Technology

Fantastyczne spotkanie mistrza Ekstraklasy w ćwierćfinale pucharów europejskich - koniec fantastycznej przygody!

21.06.2023, 09:47 0 komentarzy
Fantastyczne spotkanie mistrza Ekstraklasy w ćwierćfinale pucharów europejskich - koniec fantastycznej przygody!

Piłkarscy sympatycy z naszego kraju do tego, iż kluby Ekstraklasy bardzo prędko kończą swoją przygodę z rozgrywkami europejskimi zdążyli już się przyzwyczaić. Z pewnością ogromnym zaskoczeniem jest to, iż mamy połowę kwietnia, a drużyna Lecha z Poznania do ostatnich minut dwumeczu z ACF Fiorentiną toczyła bój o zakwalifikowanie się do 1/2 finału europejskich rozgrywek. W obecnie trwającym sezonie mistrz polskiej ligi zaprezentował się solidnie i nie da się temu zaprzeczyć. Piłkarscy specjaliści z Polski w social mediach publikują dużo pozytywnych opinii na temat występów Lecha Poznań. Zakwalifikowanie się do 1/4 finału Ligi Konferencji Europy to bez cienia wątpliwości spory sukces, lecz podopieczni szkoleniowca Van Der Brooma mieli nadzieję na wiele więcej. I rzeczywistość dowiodła, że zakwalifikowanie się do półfinału Ligi Konferencji Europy był bardzo możliwy.

Mistrz PKO Ekstraklasy przed pierwszym ćwierćfinałowym meczem nie uchodził za faworyta. Spora ilość sportowych specjalistów twierdziła, że faworytem jest ekipa ACF Fiorentiny, która pochodzi z Serie A. W piłkarskich sympatykach z naszego kraju tliła się jednak myśl, że poznański Lech ma szansę zaskoczyć swoich rywali. W rozrachunku końcowym okazało się, iż w pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym Fiorentina była dla KKS Lecha Poznań zbyt mocna. Na trybunach przy Bułgarskiej gracze z Florencji wygrali rezultatem cztery do jednego i znacząco przybliżyli się do awansu do czołowej czwórki. W obozach obu drużyn przed rewanżowym pojedynkiem był wyczuwalny spokój. I właśnie z tego powodu dyspozycja mistrza polskiej ligi we Florencji była olbrzymim zaskoczeniem dla sympatyków gospodarzy. Dwadzieścia minut przed zakończeniem starcia rewanżowego mistrz Ekstraklasy prowadził we Włoszech z faworyzowaną Fiorentiną wynikiem 3 do 0. Taki wynik oznaczał, iż gracze z Poznania mają szansę na awansowanie do 1/2 finału Ligi Konferencji Europy, gdyż dojdzie do dogrywki. Nieszczęśliwie w samej końcówce spotkania rewanżowego obrona Lecha Poznań popełniła 2 gigantyczne błędy, które skończyły się golami dla gospodarzy. To w rozrachunku końcowym zniwelowało szansę na awans i walkę o triumf w rozgrywkach Ligi Konferencji Europy. Trzeba jednak podkreślić to, że Lech Poznań pokazał się doskonale w obecnie trwającym sezonie rozgrywek europejskich. Bez najmniejszych wątpliwości to jest szansa na to, że z każdym następnym rokiem będzie znacznie lepiej.

Zostaw komentarz